Rondo im. por. Piotra Mazurka Adam Łazar

  W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej i 15. rocznicę śmierci porucznika Piotra Mazurka, 12 września 2019 r. przy pomniku poległych i pomordowanych w latach 1939-1947 mieszkańców miasta i gminy Cieszanów, w ich intencji sprawowana była Eucharystia przez 8 kapłanów pod przewodnictwem biskupa Mariana Buczka, rodaka z Cieszanowa.

– Jako dowódca 15. Mazurskiego Batalionu Saperów, jednostki, w której służył śp. por. Piotr Mazurek, jestem dumny, że najwyższa ofiara – poświęcenie życia dla ojczyzny – została uhonorowana zaszczytną inicjatywą nazwania w rodzinnych stronach poległego żołnierza „Ronda imieniem porucznika Piotra Mazurka” – tak rozpoczął swoje wystąpienie dowódca 15. Mazurskiego Batalionu Saperów w Orzyszu ppłk Radosław Bernaciak. Przypomniał przebieg służby wojskowej por. Piotra Mazurka, którą rozpoczął 17 sierpnia 1998 roku w Wyższej Szkole Oficerskiej im. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu na Wydziale Inżynierii Wojskowej. Po jej ukończeniu 30 czerwca 2002 r. rozpoczął pełnienie zawodowej służby wojskowej w 15. Mazurskim Batalionie Saperów w Orzyszu na stanowisku dowódcy plutonu w kompanii saperów. Od 4 maja 2004 r. szkolił się w 20. Brygadzie Zmechanizowanej w Bartoszycach, gdzie przygotowywał się do udziału w trzeciej zmianie Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie Międzynarodowych Sił Stabilizacyjnych w Republice Iraku. W lipcu 2004 r. rozpoczął służbę w 1. Grupie Bojowej Wielonarodowej Dywizji Centrum--Południe. Zginął 12 września 2004 r. w wyniku ataku na patrol saperski w pobliżu m. Maszru. Patrol został zaatakowany przez terrorystów podczas powrotu z akcji rozbrajania ładunku wybuchowego, umieszczonego przy drodze niedaleko Maszru. Po ponad godzinnej wymianie ognia w gaju oliwnym znalazł się na tyle daleko od linii ognia, by bezpiecznie dotrzeć do oddalonego o 30 km obozu Babilon. Postanowił jednak wrócić i pomóc kolegom w walce. Zginął w Iraku po niespełna dwóch miesiącach służby. W mojej jednostce wojskowej żołnierze w Orzyszu składają kwiaty i zapalają znicze pod tablicą pamiątkową, którą wiosną tego roku odsłoniliśmy.

  Wicemarszałek woj. podkarpackiego Piotr Pilch odczytał list od marszałka Władysława Ortyla. List do uczestników uroczystości przysłała także wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, a który odczytał Marcin Zaborniak, dyrektor generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie. Prezes Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ Koło nr 3 w Jarosławiu Zbigniew Broś wręczył burmistrzowi Cieszanowa Zdzisławowi Zadwornemu medal za zasługi dla Stowarzyszenia. Odbył się też Apel Pamięci. Padły w nim imiona i nazwiska mieszkańców miasta i gminy Cieszanów, którzy zginęli w latach 1939-1947. Wojskowa kompania oddała salwy honorowe.

– 12 września 2004 r. był najtragiczniejszy dla naszej rodziny. I choć minęło 15 lat, a ludzie mówią „czas leczy rany”, to dla nas jest to bolesna data i rana. Jesteśmy wdzięczni i wzruszeni za upamiętnienie syna Piotra poprzez nadanie rondu w Cieszanowie Jego imienia – powiedział Janusz Mazurek, ojciec śp. por. Piotra Mazurka. Zarówno on, jak i burmistrz Z. Zadworny dziękowali za wspólną modlitwę, ceremoniał wojskowy uroczystości dowódcom: ppłk. Radosławowi Bernaciakowi. ppłk. Januszowi Niedźwiedziowi – dowódcy 14. Dywizji Artylerii Samobieżnej im. gen. bryg. Wacława Wieczorkiewicza w Jarosławiu, mjr. Marcinowi Piętnikowi – zastępcy dowódcy 34. Batalionu Lekkiej Piechoty w Jarosławiu. Delegacje przy pomniku i na grobie por. Piotra Mazurka na cieszanowskim cmentarzu złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Następnie wszyscy – za pocztami sztandarowymi i kompanią honorową – przeszli na rondo obwodnicy Cieszanowa na drodze wojewódzkiej w kierunku Bełzca, oddanej w grudniu ubiegłego roku do użytku. Tam przewodniczący Rady Miejskiej w Cieszanowie Adam Zaborniak odczytał uchwałę o nadaniu nazwy „Rondo im. por. Piotra Mazurka”, a bp Marian Buczek dokonał jego poświęcenia.

Adam Łazar