Pierwszy powojenny wójt Narola Henryk Gmiterek

  W skomplikowanych powojennych warunkach gospodarczych, społecznych i politycznych nie było łatwo wypełniać funkcję lidera lokalnych społeczności i gospodarza zamieszkałych przez te społeczności organizmów terytorialno-administracyjnych, przede wszystkim gmin. By zyskać przy tym uznanie i szacunek współobywateli, trzeba było wykazać się niepospolitym talentem, kompetencjami, sprawnością w działaniu i umiejętnością odczytywania lokalnych nastrojów społecznych. Niewielu było wówczas takich, którym się to udawało.

  Z pewnością należał do nich Franciszek Wolańczyk, pierwszy powojenny wójt gminy Narol Miasto. Była to gmina jednostkowa, relatywnie niewielka, tworzona przez samo miasteczko oraz przysiółki Krupiec i Młynki, stąd jej włodarza nieformalnie nazywano niekiedy burmistrzem. W lutym 1946 r. zamieszkiwało ją 1286 mieszkańców.
Przyszły wójt Narola wywodził się z obecnego w społeczności miasteczka od XVII stulecia i rozrodzonego rodzinnego klanu Wolańczyków. Urodził się 2 lutego 1903 r. w domu rolników Macieja i Marii z Pietruchów. Dwa dni później w narolskim kościele proboszcz Jan Niemczyk w towarzystwie chrzestnych – szewca Marcina Skibickiego i Apolonii Lizak dokonał aktu chrztu, nadając mu imię Franciszek.

 

– całość w najnowszym wydaniu-