Wiele nowego w lubaczowskim szpitalu Edward Dziaduła

Z dyrektorem Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej Piotrem Cencorą rozmawiał Edward Dziaduła.

-Ze względu na ważność tematyki i dużą ilość informacji, publikacja na ten temat ukaże się w dwóch kolejnych numerach. Wspólnie z dyr. SP ZOZ będziemy starali się, aby Czytelnicy otrzymali rzetelną, aktualną informację o działalności szpitala. Rozpoczniemy od zawieszenia w roku ubiegłym funkcjonowania Oddziałów Ginekologiczno – Położniczego i Neonatologicznego (opieka nad noworodkami) oraz Poradni „K”. Czy personelowi medycznemu pracującemu na tych oddziałach znudziło się to zajęcie czy poszło o „kasę”, czy dyrekcja nie zapewniła mu odpowiednich warunków?
-Zaprzestanie działalności tych jednostek było spowodowane rezygnacją z dalszej pracy
kilkoro lekarzy, w tym kierownika oddziału. Tak znaczny i nagły ubytek kadrowy zmusił
nas do podjęcia tej trudnej niezwykle decyzji. Nie chodziło tu o kwestię wynagrodzeń. Jako
przyczynę wypowiedzeń ginekolodzy wskazali niedające się wyeliminować trudności organizacyjne i personalne. Wraz z dr. Krzysztofem Poznańskim podjęliśmy starania o uzdrowienie sytuacji w tym zespole. Nie przyniosło to efektu i zmuszeni byliśmy od sierpnia ub. r. zawiesić działalność tych jednostek organizacyjnych szpitala. Nastąpiło intensywne poszukiwanie lekarzy ginekologów. Ze względów na ich brak, nasze starania długo nie przynosiły efektów. W tamtym okresie pojawiły się niepokojące sygnały z Ministerstwa Zdrowia, które nakreślały kierunek zmian w obszarze „porodówek”. Nie potwierdzały one jednoznacznie funkcjonowania położnictwa w Lubaczowie. Wydawało się, że zarówno przytoczone niesprzyjające, ale niezależne od nas okoliczności, jak też względy ekonomiczne doprowadzą nas do podjęcia decyzji o ostatecznej likwidacji działalności tych oddziałów.
-W lutym nastąpiło wznowienie działalności omawianych oddziałów. Czy powrócił dotychczasowy personel, czy zatrudniono nowy? Czym ich „zwabiono”? Jaka jest aktualna sytuacja w oddziałach okołoporodowych ?
-Przeprowadziliśmy niezliczoną ilość spotkań i pertraktacji. Uruchomiliśmy wszystkie możliwe formy rekrutacji, w tym anonse na portalach branżowych. Musieliśmy spełnić oczekiwania zainteresowanych lekarzy w sferze kompetencji pozostałych członków personelu, jak też wymagania dotyczące sprzętu i organizacji pracy. Istotnym elementem
negocjacji była kwestia wynagrodzeń. W wyniku tych niezwykle aktywnych działań udało się skompletować zespół złożony głównie z lekarzy przyjezdnych. Z dotychczasowej kadry pozostało troje ginekologów. Powróciliśmy na najwyższe miejsca w rankingach akcji „Rodzić po ludzku”. Aktualnie przyjmujemy w komfortowych warunkach kilkanaście porodów miesięcznie i mamy nadzieję, że ilość urodzeń będzie się zwiększać. Realizujemy ambitny plan wprowadzenia szerokiego spektrum świadczeń w zakresie schorzeń ginekologicznych, co wymagało modernizacji infrastruktury i sprzętu. Dzięki pomocy finansowej Powiatu Lubaczowskiego w kwocie 500 000 zł zakupiliśmy nowoczesne
specjalistyczne urządzenia do diagnostyki i zabiegów ginekologicznych. Są to m.in. : aparat USG, oprzyrządowanie do zabiegów histeroskopii. Jednak podstawowym warunkiem prowadzenia dalszej działalności omawianych specjalności medycznych jest praca kompetentnej, doświadczonej i zaangażowanej kadry lekarskiej. Aktualnie w Oddziale pod
kierownictwem dr. Mariusza Koguta pracuje zespół lekarzy ginekologów w składzie: Małgorzata Dryblak, Teresa Machniak, Dariusz Oleszczuk, Andrzej Madej, Marian Kałużyński,, Krzysztof Szpejankowski, Mariusz Pruchniak. Kadrą położnych kieruje Aneta Tryniecka. Tworzymy nowoczesny i sprawnie działający Oddział Ginekologiczno – Położniczy, aby w momencie zapowiadanego konstruowania regionalnej i krajowej
sieci takich oddziałów być w niej uwzględnionymi.

– całość w najnowszym wydaniu-