Ekologiczna oaza? Edmund Pawęzka

W celu wyeliminowania emisji dwutlenku węgla Komisja Europejska ustaliła, że do roku 2050 wycofane zostaną z użycia paliwa kopalne – węgiel, ropa i gaz ziemny oraz drewno opałowe, pozostaną tylko OZE, których rozwój w Polsce został zablokowany od roku 2016. Powstaje pytanie – z jakich źródeł pokrywać będą potrzeby energetyczne właściciele budynków mieszkalnych.
Praktycznie pozostanie tylko samozaopatrzenie w fotowoltaikę w połączeniu z pompami ciepła, które z 1 kWh pobranej energii elektrycznej produkują 4 kWh energii cieplnej oraz zimą uzupełniający zakup energii od sieci. By móc pokrywać potrzeby energetyczne z fotowoltaiki oraz część energii odsprzedać do sieci to instalacje prosumenckie winny mieć moc min. 10 KW, a to nie będzie ani proste ani tanie. Specjaliści przewidują wzrost cen energii do roku 2030 o 100%. Obecne zamrożenie cen energii jest chwilowe, w następstwie czasu ceny będą oparte na koszcie wytworzenia i energia nie będzie tania.

– całość w najnowszym wydaniu-