Z początkiem bieżącego roku minęło 100 lat od czasu, gdy Lubaczów zaczął oficjalnie pełnić rolę powiatowego ośrodka administracyjnego dla wielu okolicznych, ale i położonych w promieniu kilkudziesięciu nawet kilometrów osad. Przejął tę funkcję od sąsiedniego Cieszanowa, który w 1854 r. został powiatem jedynie dla galicyjskich przygranicznych wsi na północ i wschód od miasteczka, a następnie w 1867 r. wchłonął też miasto Lubaczów z powiązanymi z nim miejscowościami. Cieszanów z kolei swoje administracyjno-sądowe funkcję przejął od Żółkwi, wypełniającej od 1782 r. rolę głównego ośrodka administracyjnego dla tych okolic. O ile wszakże pamięć o powiecie cieszanowskim przetrwała do dziś w świadomości sporej części współczesnych mieszkańców powiatu lubaczowskiego, to o Żółkwi mało kto już dziś pamięta.
Położony na północy Galicji cyrkuł żółkiewski rozciągał się od Moszczanicy i Zapałowa na zachodzie po Sokal, Kopyłów i Kukizów na wschodzie, od Uhrynowa i Ulhówka na północy po Krowicę, Niemirów i Kulików na południu. W jego centrum położona była Rawa Ruska, sama Żółkiew znajdowała się w południowo-wschodnim zakątku, co oznaczało dla mieszkańców Lubaczowa i okolic relatywnie najdłuższą drogę dojazdu. Jego powierzchnia zajmowała 81,3 mili2 (ok. 4 661 km2), co stanowiło ok. 5,6 % terytorium zajętego przez Austrię w pierwszym rozbiorze (83 000 km2). W 1811 r. na tym obszarze osadzonych było 286 miejscowości; były to według austriackiej klasyfikacji 4 miasta (Żółkiew, Bełz, Lubaczów i Sokal), 18 miasteczek (m. in. Cieszanów, Lipsko, Narol, Oleszyce) oraz 264 wsie (ze 123 przysiółkami). We wszystkich osadach mieszkało 199 507 osób. Znajdowało się wśród nich ok. 40 000 wyznawców katolicyzmu rzymskiego, 149 000 grekokatolików, 350 ewangelików i 11 000 Żydów.
– całość w najnowszym wydaniu-