Publicysta tygodnika „Polityka” przewiduje: Prawie cały 2023 rok wypełni nam kampania wyborcza. Wiemy, że będzie najpaskudniejsza, najbardziej brutalna od początku wolnej Polski i najbardziej nierówna. Władza dysponuje całymi zasobami państwa i nie zawaha się ich użyć.
Już nie ulega wątpliwości, że w centrum uwagi obozu władz znajdzie się prowincja. A zapowiedź zwielokrotnienia ilości Komisji Wyborczych w gminach może być źródłem różnych przekrętów. Z tych też powodów, aby wybory odbywały się sprawiedliwie, niezbędna będzie ich obywatelska kontrola.
(…)
Wiadomo już, że w wyborach wystartuje, w ramach lewicy Łukasz Rydzik. W poprzednich wyborach zdobył aż 10 391 głosów i tylko nieznacznie wyprzedziła go Teresa Pamuła, która weszła do parlamentu. Niestety, w przeciwieństwie do wyżej wymienionej, zbyt skromne środki finansowe, jakimi dysponował, nie pozwoliły mu rozwinąć szerszej akcji wyborczej. Osiągając dobry wynik w ostatnich wyborach parlamentarnych, ma obecnie realne szanse znaleźć się w parlamencie. Jest młody, dynamiczny, aktywny. Zachował umiejętność twardego stąpania po ziemi. Niczego nie owija w bawełnę. Zauważalna jest u niego niezmącona pogoda ducha i pogarda dla obłudnych grzeczności. Nie ma zwyczaju chować się za czyjeś plecy. Co istotne jest osobą z naszego powiatu i doskonale znane mu są miejscowe realia.
-całość w najnowszy wydaniu –